niedziela, 6 października 2013

(57, 58) NOWY ROZDZIAŁ


 
Panna Granger także dała się porwać rozkosznej fali – pęd zabawy niebawem osuszył łzy, a na ustach znów zawitał wesoły uśmiech. Co rusz gdzieś w tłumie wybuchał perlisty śmiech oraz feeria iluminacji, jednak po punkcie kulminacyjnym walca, atmosfera uległa zmianie. Szum sali ucichł, barwy straciły swą urodę, a światła przygasły. Nawet dźwięki muzyki nie były tak idealne i zaczęły pobrzmiewać niepokojącym piskiem nocnych kreatur. 

Autorka: Cyzia94
 

 
Jedna kropla, żeby bezboleśnie umrzeć, po prostu zasnąć. Zamknął oczy. „Po prostu zasnąć”. Te słowa prześladują go od długiego czasu, zbyt długiego. Czy Hermiona chciała się zabić? Czy potrzebowała tego do zabicia kogoś innego?

Autorka: Michaela2710
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz