-Wezwanie – powiedział, po czym szybko wyszedł.
Została sama na długie godziny. Wiedziała, że na dworze jest już ciemno. I że wieje, że robi się chłodno.
Wiedziała, że się boi, że jest sama, że nie chce go stracić.
Została sama na długie godziny. Wiedziała, że na dworze jest już ciemno. I że wieje, że robi się chłodno.
Wiedziała, że się boi, że jest sama, że nie chce go stracić.
Autorka: Weird Charlotte
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz